Tak jak w temacie widać- powstała sukieneczka do chrztu, mogę mieć tylko nadzieję, że z rozmiarem trafiłam dobrze, bo niestety robiłam głównie na oko.
Nowa właścicielka ma a właściwie będzie miała za miesiąc 9 miesięcy, więc sukieneczka już taka troszkę większa.
A teraz coś bardzo nietypowego jak dla mnie, coś czego nie lubię :(
Zostałam poproszona o biżuterię szydełkową, nie przepadam za taką, ale cóz było robić ;)
Teraz muszę spełnić miły obowiązek- dziękuję Krzysi za wyróżnienie
Muszę pomyśleć komu przekazać pałeczkę, nie jest to łatwe zadanie, bo prawie wszystkie blogi, na które zaglądam zasługują na takie wyróżnienie.
Jak coś wymyślę, to dam znać ;)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz