Tym razem wpis będzie bardzo ciuszkowy :)
Przede wszystkim chciałam bardzo podziękować za wszystkie komentarze.
Ponieważ słoneczna sukieneczka mi się spodobała a miałam jeszcze błękitną Maxi, więc zrobiłam kolejną sukienkę.
Wzór znany, jeśli ktoś chciałby poczytać coś na jego temat, to zapraszam - Sukienka w stylu Kylie Minoug
Dół sukienki zrobiłam lekko rozkloszowany ponieważ mam już sukienkę robioną tym wzorkiem i tamta ma dół prosty.
Błękitna wygląda tak -
Poprzednia z prostym dołem jest taka -
Miała ona dłuższe rękawki i większy dekolt, teraz ją leciutko przerobiłam.
Tym samym wzorkiem zrobiłam bluzeczkę. Maxi, szydełko 2mm.
Powyższy brzuszek należy do Kizi :)
Kolejne dwie bluzeczki są zrobione wzorem takim samym jak słoneczna sukienka z poprzedniego wpisu. Dla zainteresowanych temat na forum - KLIK
Bluzeczka beżowa z włóczki bambusowej. Szydełko 2,5mm oraz 2 mm.
Drugą zaczęłam robić bawełną serwetkową Aniluxu, niestety starczyło mi tej bawełny tylko do pasa, więc ostatnie dolne trzy pasy wzoru zrobiłam z troszkę grubszej i sztywniejszej Hemery.
Karczek robiłam szydełkiem 2mm a dół szydełkiem 1,5mm.
W dzień, gdy robiłam fotki niebieskiej sukienki czułam się lepiej, teraz znowu bardziej obolała i dziś ledwie się zmusiłam do zrobienia zdjęć bluzeczkom, ale sama byłam ciekawa jak wyszły.
Najlepiej ocenić na zdjęciach. Już teraz widzę, że białą bluzeczkę chyba przedłużę o jeszcze jeden pas wzoru liliii.
Już niedługo znikam do szpitala, więc odezwę się chyba dopiero w przyszłym miesiącu.
Teraz odpoczywam i usiłuję się nie denerwować :S
Proszę o dobre myśli, o modlitwę.
Buziaki dla wszystkich i do miłego... :)