Dziękuję za ciepłe przyjęcie mojej ostatniej bransoletki.
Nie poddaję się łatwo, dziś mam trzecią, podobną, jednak z drobnymi modyfikacjami.
Już nic nie mówię o jakości. Jest jak jest.
Szukałam w grafikach Google podobnych i trafiłam tylko na taką fotkę - słodkie :)
Myślę, że już na jakiś czas dam spokój z tymi bransoletkami i z zanudzaniem Was ich fotkami.
Na koniec tylko taka fotka komóreczką :)
Poranna poleciła mi klubę jako pomocne narzędzie w owijaniu kilku drutów od razu, pomijając narzędzie tortur, jakie Google mi wyszperało, trafiłam chyba na to co trzeba.
Chcę kupić, jednak przy okazji chciałabym kupić też coś innego, coś czego nazwać nie potrafię a kiedyś trafiłam na to na filmiku z YT.
Napisałam przed chwilą idiotycznego maila do sklepu, w którym klubę wyszperałam.
Sami zobaczcie :))))
--------------------------------------------------------------------------------------------------
"Witam,
Chciałabym kupić u Państwa kilka drobiazgów.
Mam pytanie o przydatną rzecz, a nie mam pojęcia jak się to nazywa. Zajmuję się od niedawna hobbystycznie wire wrappingiem.
Niedawno na YT widziałam filmik, na którym ktoś miał taki niewielki przyrząd, podobny na oko do takiego uchwytu zegarmistrzowskiego, jaki jest w sklepie. Do czego to służyło. Ano miało centralnie większą dziurkę i z boku mniejszą. W większą się wkładało grubszy drucik, w mnijszą cieńszy. Dokręcało się to jakoś a potem od tyłu jakimś pokrętłem się kręciło i cieńki drucik okręcał równiutko ten grubszy. Fajnie by też było, gdyby była możliwość nie tylko okręcać jednym drutem drugi, ale oba równomiernie skręcać.
Czy takie cudo mogę gdzieś u Państwa znaleźć, ewentualnie pod jaką nazwą tego szukać.
Aha, no i oczywiście o ile ceny takiego przyrządu są niewysokie, bo jak drogie, to wolę ręcznie sobie druty skręcać :)
Dodam, że biorę pod uwagę druciki o średnicy od 0,2mm do 1,2mm. Czegoś grubszego kręcić nie zamierzam...
Pozdrawiam, Anna
Przepraszam za głupie pytanie, ale mądrzej zadać go nie potrafię :( "
-------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Ciekawe co odpiszą :)
Może ktoś z Was może mi podpowiedzieć, jak się nazywa to, o co pytam i gdzie takie coś znaleźć mogę.
Swoją drogą, od czasu do czasu, potrafię fajne pytania zadawać...
Rok temu kupowałam na Allegro różności potrzebne do remontu.
Sprzedawczyni napisała do mnie, że rzeczy wyślą dwoma firmami kurierskimi.
Jeden kurier zabierze rzeczy długie (listwy podsufitowe, karnisze, tapety o szerokości 1m), drugi kurier przywiezie rzeczy krótkie (kasetony).
Nie namyślając się długo wysłałam maila z pytaniem - czy kurier od długiego nie może też zabrać krótkiego, ewentualnie czy z krótkiego nie można zrobić długiego (na myśli miałam takie rozłożenie kasetonów, żeby wyszło długie) :))))
Dosłownie chwilię po wysłaniu tego idiotycznego pytania zadzwoniła do mnie sprzedawczyni pękająca ze śmiechu :)))))
"Pani tak to napisała, że musiałam zadzwonić, hahahhahahahhaaaa"
Gdy do mnie dotarło, com napisała, to też pękałam ze śmiechu.
Ostatecznie pani mi wyjaśniła, że z krótkiego nie mogą zrobić długiego, bo to byłoby szerokie, a kurier od długiego bierze tylko długie i wąskie :))))
Dwóch kurierów przyjechało równocześnie, dosłownie minęli się w drzwiach. Ten od długiego widział tego od krótkiego i vice versa :)))
Łoj... zmykam lepiej ;)
Dobranocka wszystkim :)