Obserwatorzy

sobota, 28 kwietnia 2012

Sukienka

Dziękuję ślicznie za komentarze. 


Sukienka, której kawałek pokazałam w poprzednim wpisie już powstała. Jestem z niej zadowolona. Mam nadzieję, że troszkę się naciągnie i całkiem zakryje kolana. 


Robiłam z Maxi szydełkiem 2mm, ale dość ściśle. Zużyłam prawie 5 motków, no może 4 i trochę więcej niż pół motka.


Dołem sukienka jest dość mocno rozkloszowana - w ostatnim okrążeniu ma prawie 100 motywów.


Kolorek tak słoneczny, że wywołałam nim prawdziwe lato za oknem.


Po raz pierwszy od powrot ze szpitala wyszłam na dwór, tylko na chwilkę i tylko na balkon i tylko po to, żeby zrobić kilka fotek sukienki, ale dobre i tyle.


sukienka szydełkowa


sukienka szydełko


sukienka


sukienka


sukienka


sukienka


sukienka


Do sukienki dorobiłam też bransoletkę i kolczyki frywolitkowe. Z grubaśnej Maxi, ale chciałam mieć z tej samej nici co i sukienkę.


biżuteria frywolitkowa


frywolitka


frywolitkowe kolczyki


Poza tym same wianki, ale już ich pokazywać nie będę :)


Już niedługo poznam datę kolejnej operacji.


Teraz robię kolejną sukieneczkę też z Maxi, ale tym razem błękitną.


Może jak narobię duuuużo wesołych kiecek, to zdrowie się opamięta i do mnie wróci :)


Pozdrawiam wszystkich zaglądających a szczególnie Zygfryda - szybkiego powrotu do zdrowia.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz