Dziękuję za komentarze i pozdrowienia :)
Święta się zbliżają a ja sobie słucham audiobooków i frywolitkuję.
Gwiazdki i śnieżynki spadają z czółenek jedna za drugą.
Większość gwiazdek robiłam z Aidy 20. Na zdjęciach jest też dziesięć większych gwiazdek z Aidy 10.
Fotki z ciemnymi pasami górą i dołem, to wina aparatu. Zepsuł się i właśnie jest w drodze do Warszawy do serwisu.
Schemat do tej gwiazdki zamieściłam TUTAJ
Poza gwiazdkami wymyśliłam też coś, co przypomina dzwoneczki :)
To tyle nowości.
No... dobra... jeast jeszcze komunijny komplet.
Zdjęcia robiłam komórką, bo cyfrak się zepsuł.
Kolczyki, o których wcześniej zapomniałam :)
Teraz daję odpocząć łapkom, bo strasznie je zmasakrowałam nitkami.
Dość powiedzieć, że jednego dnia tak się zawzięłam, że machnęłam osiem gwiazdek. Do tej pory małego palca nie czuję :D
Życzeń jeszcze nie składam, bo mam nadzieję, że przed świętami jeszcze się odezwę.
Do miłego zobaczenia więc i wszystkich serdecznie pozdrawiam :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz