Obserwatorzy

wtorek, 17 lipca 2012

Bluzeczka resztkowa

Bardzo dziękuję za komentarze :)


 


Dzisiaj dostałam przesyłkę z zakupioną halką do różowej sukienki. Trafiłam w idealny odcień :) 


Tymczasem wczoraj skończyła się szydełkowa bluzka. Z resztek. Maxi i Hemera.


Dziwna wyszła, ale jestem z niej zadowolona.


szydełkowa bluzka


szydełkowa bluzka


szydełkowa bluzka


szydełkowa bluzka


szydełkowa bluzka


szydełkowa bluzka


Dziś się starzeję :( 45 lat... a fe :(


No dobra, zmieniam wyraz twarzy :) ale fajniście, mam 45  latek, hura :))))))


W szpitalu młody lekarz robił mi USG. W pewnym momencie, patrząc w monitor, rzucił pytanie - ile ma pani lat?


Ja na to - 45.


Ręka z tym czymś, czym jeździł mi po brzuchu zamarła, lekarz wybuchnął śmiechem i mówi - ale ja serio pytam..


Ja na to - no, a ja serio odpowiadam.


A on - nie, żartuje pani.


Ja, że nie żartuję i tak w kółko Macieju.


W końcu powiedział, że oceniał mnie na max 30 lat. 


Wróciłam na salę i mówię do pacjentki - lekarz mi nie wierzył gdy powiedziałam ile mam lat.


A ona - no, a ile ma pani lat, gdy powiedziałam, to stwierdziła, że niemożliwe, bo ma córkę rok młodszą ode mnie i że ja nie mogę być w takim wieku :)))


Swoją drogą dziwnie tak, niedawno moja mama miała tyle lat, a było to prawie wczoraj, z miesiąc temu, no może z rok temu, a dzisiaj ja się obudziłam jako czterdziestopięciolatka.


Może gdybym miała dzieci, to bardziej bym ten mój wiek czuła? A tak sama jestem jak dzieciak. Potrafię się cieszyć byle czym jak dziecko. Nawet głupimi butami z kwiatkiem made in China ;)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz