Dziękuję za sympatyczne komentarze i wszystkie maile- przepraszam, że zalegam z odpowiedziami.
Kontynuacja wspomnień też będzie ;)
Teraz króciutko do wszystkich, którzy się denerwują zniknięciem forum- właśnie się dowiedziałam, że trwa przenoszenie forum.
Trzymajcie kciuki i ... do miłego ;)
Na forum wspomniałam o problemachh z pieniędzmi- wszystko się wyjaśniło (zawinił bałagan związany z zawirowaniami wokół LiveNet). Serwer mamy opłacony do 14 lutego 2011 roku.
Reszta już na forum.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz